H: O Justyna już wstałaś.
J: Czemu żeście mi na to pozwolili!
H: Przepraszamy naprawdę,ale ja nawet nie wiem kiedy to się stało.
Z: Ale po tym co słyszałem w nocy to Liam nie jest ci obojętny.

Wyszłam z domu trzaskając drzwiami. Znałam tę okolicę, nie raz tu chodziłam. Do domu doszłam po 15 min. Zatrzasnęłam za sobą drzwi i poszłam do sypialni. Z szafy wyciągnęłam ciuchy i poszłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic a później przebrałam się w te ciuchy. Włosy zostawiłam rozpuszczone tylko podkręciłam je na końcach. Zrobiłam lekki makijaż i gotowa zeszłam na dół. Wyszłam z domu zamykając za sobą drzwi. Studio było zaraz koło mojego domu, więc kiedy od razu wyszłam z bloku to praktycznie weszłam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz